To jest BLOG NIEEKONOMICZNY!
Poza tym „wpisem powitalnym” wpisy są ułożone chronologicznie: od najbardziej aktualnych do najdawniejszych. Wyjątkiem MOGĄ być pierwsze trzy wpisy, jeśli uznam, że zdarzyło się właśnie coś, co zasługuje na przypomnienie starego wpisu [np. ktoś napisał ciekawy komentarz]. Wpisy tworzą często wątki, poświęcone - z grubsza - temu samemu tematowi, więc - żeby ułatwić Czytelnikowi śledzenie konkretnego wątku (np. wątku poświęconego Stanisławowi Lemowi) - wpisy tworzące taki wątek, mają częściowo ujednolicony tytuł (np. zawierają podtytuły: Lem 1, Lem 2, Lem 3 itd.).
*
Jeszcze jedno. Jak to już gdzieś napisałem: "będę kasował napastliwe, anonimowe posty podszyte dogmatyzmem, irracjonalizmem, nacjonalizmem, rasizmem, głupotą, itd., itp. sio!". Eliminowane (lub skracane) będą także zbyt długie (rozwlekłe) komentarze, :).
posted by zesgiepisu at 10:09 AM
11 Comments:
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Przepraszam, ze ostatnie komentarze były tak geste i czeste. Wpisy na blogu nieekonomicznym(to się dopiero nazywa barwny jezyk:) skłoniły mnie do glebszej refleksji. W każdym razie najbardziej mi się spodobalo twierdzenie, ze milosc jest dla BIALYCH LUDZI. Faktycznie, milosc jest dla białych ludzi. I faktycznie- ludzie dziela się na”sorty”. Dziekuje za dostarczenie mi takich pieknych wrażeń estetycznych- jednak kto z kim przystaje, takim się staje- a w tym przypadku-kto co czyta, takiego jezyka uzywa. No i przypomnialo mi się, ze oprocz psychologii jest wiele rzeczy, może i jeszcze ciekawszych do czytania. (...)
Mi sie to wszystko u Pana Doktora nie zgadza- zainteresowania:"applied metaphysics", a tak sceptycznie Pan Doktor podchodzi do wiary?
Ale jak to Matka Teresa powiedziala: "Jeśli mamy oceniać ludzi, nie mamy czasu ich kochać." Zreszta nie da mnie ocena nalezy. Ale powiem szczerze, ze dla mnie to jakas mala schizofrenia,:)To godne podziwu, bo ja bym sie w takim czyms pogubila.
" Nie stawiajcie oporu złemu. Nadstaw drugi policzek, choćbyś miał stracić "dobre imię". Oddaj szatę, nawet gdybyś miał pozostać nagi. Idź z człowiekiem dwa tysiące kroków, choćbyś dla Ewangelii miał złamać ludzkie prawa.
Często walczymy z ludźmi chcąc POSTAWIC NA SWOIM. Własny egoizm ubieramy w szatę obrońcy sprawiedliwości, własności, prawdy czy nawet dobra drugiego człowieka. Zapominamy, że Chrystus obronił dobro nie w walce, a w pokornej śmierci na krzyżu. Wszak kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie, a kto we łzach sieje, żąć będzie w radości.
Z człowiekiem nie walcz. Człowieka nie potępiaj.
"Nie prowdy sukoj ino kolegów" ks.Tischner
Na szczescie sa madrzejsi od mnie:)
. Niekiedy czlowiek nie zdaje sobie sprawy, ze az tak beda telepaly nerwy.
http://www.youtube.com/watch?v=lB6a-iD6ZOY
:)
http://www.youtube.com/watch?v=-qrxzl-efTg
:D
http://www.youtube.com/watch?v=1zZxXiA4geY&feature=related
"There's only one corner of the universe you can be certain of improving, and that's your own self. So you have to begin there, not outside, not on other people. That comes afterward, when you've worked on your own corner"
Aldous Huxley
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz Mu o swoich planach",:)
Kiedy kolejny post?
Mam nadzieję, że kolejny wpis równie fajny
Prześlij komentarz
<< Home